Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
| Autor |
Wiadomość |
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 7056
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
Na poparcie istnienia Trójcy Św. Ojciec, Syn i Duch Św. Wszyscy są Bogiem, Jahwe
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
| Wt paź 07, 2025 11:40 pm |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
PeterW napisał(a): Na poparcie istnienia Trójcy Św. Ojciec, Syn i Duch Św. Wszyscy są Bogiem, Jahwe Żeby to było na poparcie istnienia Trójcy to najpierw trzeba przyjąć, że Ewangelia Jana zawiera na ten temat prawdę, a następnie przyjąć, że z Ewangelii Jana wynika istnienie Trójcy (bo na pewno nie jest wyrażona wprost jeżeli w ogóle możemy mówić, że jest tam zawarta; Trójca to raczej koncepcja mająca pogodzić z sobą pogląd monoteistyczny na Boga z uznaniem bóstwa Jezusa wyrażonym w Ewangelii Jana). Bez tych założeń możemy jedynie mówić o poglądach autora/redaktora Ewangelii Jana. A Ewangelia Jana powstała 20-30 lat po Mateuszu i Łukaszu i nie zawiera nauki o cudownym poczęciu chociaż zawiera naukę o Duchu Świętym jako osobie i ten Duch jest w jakiś sposób boski (w każdym razie jest to interpretacja jak najbardziej możliwa). Co tekst Jana mówi nam o ojcu Jezusa? Jana 6,42 i Jana 1,45 - współcześni Jezusowi mieli go za syna Józefa. Jan tego ani nie potwierdza, ani temu nie zaprzecza. Bracia Jezusa nie wierzyli w niego, z czego wynika, że w rodzinie nie mówiło się o cudownym poczęciu nawet, jeśli ktoś tak uważał, a sam Jezus swoim zachowaniem nie wskazywał na to, że jest kimś wyjątkowym. Czy cudowne poczęcie nie było istotne, że Jan o nim nie napisał? Zdecydowanie nie. Albo więc nie znał tej tradycji, albo się z nią nie zgadzał (podobnie Marek). Z kolei w tekstach synoptyków trudno znaleźć coś mocniejszego na poparcie tezy, że ci autorzy mieli Jezusa za Boga. Czy uczniowie Jezusa mogli uważać Jezusa za Boga? Jako monoteistyczni Żydzi raczej na pewno nie. Nie mieli tego zresztą z czego wnioskować skoro nawet najbliższa rodzina w Jezusa nie wierzyła. Czy Jezus mógł o sobie mówić, że jest Bogiem? Raczej na pewno nie, bo albo wzięto by go za bluźniercę, albo za wariata. Dzieje mówią o tym, że pierwsi uczniowie Jezusa nauczali w synagogach, modlili się tam itp., z czego wynika, że nie nauczali o boskości Jezusa. W przeciwnym razie nie mogliby nauczać w synagogach, uznano by ich za bluźnierców. Skąd się więc wziął pomysł, że Jezus jest bóstwem, a może nawet samym Bogiem (kwestia interpretacji Jana)? Historyk Robert Wiśniewski uważa, że mogło to się wziąć stąd, że uznano, że ofiara z człowieka byłaby zbyt mała, więc musiano uznać bóstwo Jezusa, żeby koncepcja odkupienia poprzez śmierć Jezusa na krzyżu miała większy sens. (W końcu Rzymianie ludzi ukrzyżowali całą masę.) Nie było to uznanie skokowe ale raczej stopniowe idealizowanie Jezusa aż do koncepcji bóstwa.
|
| Śr paź 08, 2025 8:57 am |
|
 |
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18937 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
@anbo, nie dając ŻADNYCH argumentów na swoje tezy, które by się utrzymały, w ostatnim wpisie do mnie podniosłeś trzy kwestie: - stwierdziłeś jakoby sprzeczność koncepcji "bezosobowego Ducha Świętego" z Pismem Świętym była jedynie kwestia mojej "interpretacji"
- spytałeś o zdanie pierwszych chrześcijan w tej kwestii
- zadałeś pytanie, w którym zawarłeś "argumenty" na które, kiedy spojrzałem, zachciało mi się ziewać - tak są oklepane
Co do kwestii 1 i 2, to wystarczy spojrzeć na ten mój wpis z cytatami z Pisma i z pierwszych chrześcijan viewtopic.php?p=1217771&sid=816d397a05c5c07510084fd033bf3f96#p1217771 . Jak zawsze, jeśli ktoś z forumowiczów (poza @anbo i @wybrana) miałby jeszcze wątpliwości to chętnie dopowiem. Zatem pozostały te oklepane "argumenty". Zobaczmy: Cytuj: Napisałeś: "Zarówno Ojciec, jak i Jezus są Jahwe. Duch Święty zresztą także" - z tego wynika, że Duch Święty jest Jahwe. Ponieważ według Mateusza i Łukasza Maria poczęła za sprawą Ducha Świętego, to w twoim ujęciu poczęła za sprawą Jahwe. Jahwe jest więc ojcem Jezusa w tym sensie, że doprowadził do jego poczęcia. (Dodatkowo jest dawcą chromosomu Y, który Jezus musiał mieć jako mężczyzna, a nie mógł go mieć od Marii, czyli musiał mieć od Jahwe.) Gdzie tu absurd w pytaniu, czy Jahwe jest ojcem Jezusa?
Napisałeś, że Jezus jest Jahwe. W takim razie syn (Jezus) jest własnym ojcem (Duch Święty, który też według ciebie jest Jahwe). Nie uważasz, że to absurd? Cały absurdalny zarzut jest oparty na niezrozumieniu relacji w Trójcy i pomieszaniu pojęcia Osób Bożych z Trójcą. Nie ma tu relacji symetrycznej: To, że Ojciec jest Jahwe, Syn jest Jahwe i Duch Święty jest Jahwe nijak nie oznacza, że Jahwe jest Ojcem, albo Synem, Albo Duchem. Znów, jak w wątku o BB: To są rzeczy które trudno poddają się naszej wyobraźni - nie mamy na co dzień do czynienia z nieskończonością, więc nie tylko nie potrafimy sobie tego za bardzo wyobrazić, ale i nasz język nie wykształcił odpowiednich pojęć do rozmowy na ten temat. A to oczywiście ułatwia takie zabawy słowne jak wyżej pokazał @anbo. (Przyznam, ze czasem zastanawiam się, czy antytrynitarze NAPRAWDĘ tego nie kumają, czy tylko jest to erystyczna zabawa) ------------------ Myślę jednak, że po ostatnim wpisie @anbo rozmowa traci sens - z tego samego powodu, co w przypadku @wybranej - bowiem każda dyskusja musi mieć jakąś podstawę. W przypadku wiary, w dyskusji z niekatolikami, którzy nie uznają autorytetu Kościoła, jest nią Pismo Święte. Niestety, okazuje się, że, podobnie jak @wybrana, @anbo tej podstawy nie uznaje za niewzruszoną, co dobitnie pokazał, pisząc: anbo napisał(a): ...Żeby to było na poparcie istnienia Trójcy to najpierw trzeba przyjąć, że Ewangelia Jana zawiera na ten temat prawdę... Jeśli nie mamy wspólnej podstawy, to jak możemy dyskutować? I z czym? Ze strumieniem świadomości @anbo i tym, co aktualnie wymyśli?
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
| Śr paź 08, 2025 9:29 am |
|
 |
|
wybrana
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am Posty: 1527
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
anbo napisał(a): Skąd się więc wziął pomysł, że Jezus jest bóstwem, a może nawet samym Bogiem (kwestia interpretacji Jana)? Historyk Robert Wiśniewski uważa, że mogło to się wziąć stąd, że uznano, że ofiara z człowieka byłaby zbyt mała, więc musiano uznać bóstwo Jezusa, żeby koncepcja odkupienia poprzez śmierć Jezusa na krzyżu miała większy sens. (W końcu Rzymianie ludzi ukrzyżowali całą masę.) Nie było to uznanie skokowe ale raczej stopniowe idealizowanie Jezusa aż do koncepcji bóstwa. Jezus jest emanacją Boga na ziemi - dlaczego? Bo Duch Boży - Duch Święty poprzez wcielenie napełnił duszę Jezusa. Z ciała był człowiekiem a z Ducha- Bogiem. Pełną Boskość uzyskał po wypełnieniu woli Bożej i wtedy nastąpiło pełne zjednoczenie z Bogiem Ojcem. Jezus Chrystus stał się wpełni Bogiem poprzez pełne zjednoczenie z Bogiem Ojcem. Jest to najwyższy stopień zjednoczenia człowieka z Bogiem Ojcem.
_________________ Miłość Jezusa-moim zbawieniem. Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.
|
| Śr paź 08, 2025 10:36 am |
|
 |
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18937 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
Klasyczna herezja modalizmu względnie sebalianizmu.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
| Śr paź 08, 2025 10:39 am |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
wybrana napisał(a): anbo napisał(a): Skąd się więc wziął pomysł, że Jezus jest bóstwem, a może nawet samym Bogiem (kwestia interpretacji Jana)? Historyk Robert Wiśniewski uważa, że mogło to się wziąć stąd, że uznano, że ofiara z człowieka byłaby zbyt mała, więc musiano uznać bóstwo Jezusa, żeby koncepcja odkupienia poprzez śmierć Jezusa na krzyżu miała większy sens. (W końcu Rzymianie ludzi ukrzyżowali całą masę.) Nie było to uznanie skokowe ale raczej stopniowe idealizowanie Jezusa aż do koncepcji bóstwa. Jezus jest emanacją Boga na ziemi - dlaczego? Bo Duch Boży - Duch Święty poprzez wcielenie napełnił duszę Jezusa. Duch Święty według ciebie jest osobą? Czym napełnił duszę Jezusa - sobą? wybrana napisał(a): Z ciała był człowiekiem a z Ducha- Bogiem. W jakim sensie z ducha był Bogiem? Czy ciało Jezusa miało wpływ na to, jak postrzegał świat, jaką miał wiedzę, jak czuł, myślał...? wybrana napisał(a): Pełną Boskość uzyskał po wypełnieniu woli Bożej i wtedy nastąpiło pełne zjednoczenie z Bogiem Ojcem. Jezus Chrystus stał się wpełni Bogiem poprzez pełne zjednoczenie z Bogiem Ojcem. Jest to najwyższy stopień zjednoczenia człowieka z Bogiem Ojcem. Nie będę pytał na czym opierasz swoje tezy, ale ciekaw jestem, co masz na myśli, że Jezus stał się Bogiem - stał się kimś, kim wcześniej nie był, a kto istnieje od zawsze? Zjednoczenie z Bogiem - substancjonalne, duchowo (w jakim sensie?)? Czy możesz mi wyjaśnić, co się kryje za sformułowaniami, których użyłaś?
|
| Śr paź 08, 2025 11:47 am |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
Barney napisał(a): @anbo, nie dając ŻADNYCH argumentów na swoje tezy, które by się utrzymały, w ostatnim wpisie do mnie podniosłeś trzy kwestie: - stwierdziłeś jakoby sprzeczność koncepcji "bezosobowego Ducha Świętego" z Pismem Świętym była jedynie kwestia mojej "interpretacji"
- spytałeś o zdanie pierwszych chrześcijan w tej kwestii
- zadałeś pytanie, w którym zawarłeś "argumenty" na które, kiedy spojrzałem, zachciało mi się ziewać - tak są oklepane
Co do kwestii 1 i 2, to wystarczy spojrzeć na ten mój wpis z cytatami z Pisma i z pierwszych chrześcijan viewtopic.php?p=1217771&sid=816d397a05c5c07510084fd033bf3f96#p1217771 . Jak zawsze, jeśli ktoś z forumowiczów (poza @anbo i @wybrana) miałby jeszcze wątpliwości to chętnie dopowiem. Do argumentacji z "pierwszych chrześcijan" odniosłem się już wcześniej, nie ma sensu powtarzać. Co do oceny twoich "dowodów", to podtrzymuję, że nie są to żadne dowody tylko twoja ocena twoich i moich interpretacji. Pozwolę sobie w tym miejscu przytoczyć opinię znanego badacza Biblii, Gezy Vermesa, którą zamieścił w książce "Twarze Jezusa": Wielka doktrynalna innowacja Jana, która wywarła głęboki wpływ na późniejszą dogmatykę chrześcijańską, polegała na przypisaniu Duchowi Świętemu statusu osoby.Dalej Vermes wyjaśnia jak pojęcie "duch święty" funkcjonuje w ST i NT (poza Ewangelią Jana), ale nie chce mi się aż tyle przepisywać, powiem tylko, że oczywiście nie ma tam według Vermesa koncepcji Ducha Św. jako osoby. Przytoczyłem Vermesa nie jako argument, ale żeby pokazać, że moje poglądy to nie są tylko poglądy jakiegoś domorosłego badacza Biblii. Barney napisał(a): Zatem pozostały te oklepane "argumenty". Zobaczmy: Cytuj: Napisałeś: "Zarówno Ojciec, jak i Jezus są Jahwe. Duch Święty zresztą także" - z tego wynika, że Duch Święty jest Jahwe. Ponieważ według Mateusza i Łukasza Maria poczęła za sprawą Ducha Świętego, to w twoim ujęciu poczęła za sprawą Jahwe. Jahwe jest więc ojcem Jezusa w tym sensie, że doprowadził do jego poczęcia. (Dodatkowo jest dawcą chromosomu Y, który Jezus musiał mieć jako mężczyzna, a nie mógł go mieć od Marii, czyli musiał mieć od Jahwe.) Gdzie tu absurd w pytaniu, czy Jahwe jest ojcem Jezusa?
Napisałeś, że Jezus jest Jahwe. W takim razie syn (Jezus) jest własnym ojcem (Duch Święty, który też według ciebie jest Jahwe). Nie uważasz, że to absurd? Cały absurdalny zarzut jest oparty na niezrozumieniu relacji w Trójcy i pomieszaniu pojęcia Osób Bożych z Trójcą. Nie ma tu relacji symetrycznej: To, że Ojciec jest Jahwe, Syn jest Jahwe i Duch Święty jest Jahwe nijak nie oznacza, że Jahwe jest Ojcem, albo Synem, Albo Duchem. W jakim sensie Duch Święty (który jest ojcem Jezusa) jest Jahwe i w jakim sensie Jezus jest Jahwe (który jest synem Ducha Świętego)? No i kto/co to jest Jahwe? Barney napisał(a): Znów, jak w wątku o BB: To są rzeczy które trudno poddają się naszej wyobraźni - nie mamy na co dzień do czynienia z nieskończonością, więc nie tylko nie potrafimy sobie tego za bardzo wyobrazić, ale i nasz język nie wykształcił odpowiednich pojęć do rozmowy na ten temat. A to oczywiście ułatwia takie zabawy słowne jak wyżej pokazał @anbo. (Przyznam, ze czasem zastanawiam się, czy antytrynitarze NAPRAWDĘ tego nie kumają, czy tylko jest to erystyczna zabawa) Traktujesz Trójcę jako coś objawionego przez Boga, co nie do końca może być zrozumiane i nawet nie do końca może być opisane ludzkim językiem. Tymczasem koncepcja Trójcy wygląda na czysto ludzką koncepcję mającą za zadanie uzgodnić monoteistyczny pogląd, że jest jeden Bóg z poglądami, że Jezus jest Bogiem i Duch Święty też jest Bogiem. Ponieważ już na pierwszy rzut oka widać absurdalność tej koncepcji i niemożność jej pełnego wyjaśnienia, to tradycyjnie zasłaniasz się tajemnicą i niemożnością wyrażenia jej w pełni w ludzkim języku. Barney napisał(a): Myślę jednak, że po ostatnim wpisie @anbo rozmowa traci sens - z tego samego powodu, co w przypadku @wybranej - bowiem każda dyskusja musi mieć jakąś podstawę. W przypadku wiary, w dyskusji z niekatolikami, którzy nie uznają autorytetu Kościoła, jest nią Pismo Święte. Niestety, okazuje się, że, podobnie jak @wybrana, @anbo tej podstawy nie uznaje za niewzruszoną, co dobitnie pokazał, pisząc: anbo napisał(a): ...Żeby to było na poparcie istnienia Trójcy to najpierw trzeba przyjąć, że Ewangelia Jana zawiera na ten temat prawdę... Jeśli nie mamy wspólnej podstawy, to jak możemy dyskutować? I z czym? Ze strumieniem świadomości @anbo i tym, co aktualnie wymyśli? Podstawą do dyskusji są omawiane teksty. Jeżeli za konieczne uznajesz przyjęcie chrześcijańskich założeń wobec nich, to faktycznie dyskusja nie ma sensu. Tylko, że to jest dział przewidziany do polemik wierzących z niewierzącymi. Jeśli cię takie dyskusje nie interesują, to po prostu nie bierz w nich udziału. Nie widzę odpowiedzi na pytanie, co jest absurdalnego w pytanie "Czy Jahwe jest ojcem Jezusa?".
|
| Śr paź 08, 2025 12:33 pm |
|
 |
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18937 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
I znów bez argumentów, tylko ple ple. Postaraj się. Albo... wiesz, nie ma powodu odpisywać, jak nie ma się nic do powiedzenia.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
| Śr paź 08, 2025 12:46 pm |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
Barney napisał(a): I znów bez argumentów, tylko ple ple. Postaraj się. Albo... wiesz, nie ma powodu odpisywać, jak nie ma się nic do powiedzenia. Zastosuj to do siebie.
|
| Śr paź 08, 2025 12:50 pm |
|
 |
|
wybrana
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am Posty: 1527
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
anbo napisał(a): Duch Święty według ciebie jest osobą? Czym napełnił duszę Jezusa - sobą?
Tak, Bóg napełnił duszę Jezusa swoim Duchem. Biblia potwierdza, że Bóg udzielał Jezusowi Ducha bez miary. anbo napisał(a): W jakim sensie z ducha był Bogiem? Czy ciało Jezusa miało wpływ na to, jak postrzegał świat, jaką miał wiedzę, jak czuł, myślał...? Jezus napełniony Duchem Bożym czynił i mówił w mocy Bożej tzn.po Bożemu. Słysząc Jezusa - słyszeli Boga. anbo napisał(a): Nie będę pytał na czym opierasz swoje tezy, ale ciekaw jestem, co masz na myśli, że Jezus stał się Bogiem - stał się kimś, kim wcześniej nie był, a kto istnieje od zawsze? Zjednoczenie z Bogiem - substancjonalne, duchowo (w jakim sensie?)? Czy możesz mi wyjaśnić, co się kryje za sformułowaniami, których użyłaś? Zjednoczenie z Bogiem Ojcem jest duchowe. Jezus żyje w Ojcu. Nastąpiło wieczne zjednoczenie Ducha Jezusa z Duchem Bożym. Bóg Ojcec jest Duchem. Jest pierwotną jaźnią, energią, mocą stwórczą wszechrzeczy. Nie mamy w słownictwie innych słów, byśmy mogli określić Boga.
_________________ Miłość Jezusa-moim zbawieniem. Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.
|
| Śr paź 08, 2025 1:03 pm |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
wybrana napisał(a): anbo napisał(a): Duch Święty według ciebie jest osobą? Czym napełnił duszę Jezusa - sobą?
Tak, Bóg napełnił duszę Jezusa swoim Duchem. Biblia potwierdza, że Bóg udzielał Jezusowi Ducha bez miary. Nie odpowiadasz na moje pytania. "Bóg udzielał Jezusowi Ducha bez miary" - w jakim sensie Bóg udzielał Jezusowi Ducha, jak to rozumiesz? wybrana napisał(a): anbo napisał(a): W jakim sensie z ducha był Bogiem? Czy ciało Jezusa miało wpływ na to, jak postrzegał świat, jaką miał wiedzę, jak czuł, myślał...? Jezus napełniony Duchem Bożym czynił i mówił w mocy Bożej tzn.po Bożemu. Słysząc Jezusa - słyszeli Boga. Czyli z "ducha był Bogiem" bo Bóg mówił poprzez niego? wybrana napisał(a): anbo napisał(a): Nie będę pytał na czym opierasz swoje tezy, ale ciekaw jestem, co masz na myśli, że Jezus stał się Bogiem - stał się kimś, kim wcześniej nie był, a kto istnieje od zawsze? Zjednoczenie z Bogiem - substancjonalne, duchowo (w jakim sensie?)? Czy możesz mi wyjaśnić, co się kryje za sformułowaniami, których użyłaś? Zjednoczenie z Bogiem Ojcem jest duchowe. To znaczy? wybrana napisał(a): Jezus żyje w Ojcu. To znaczy? wybrana napisał(a): Nastąpiło wieczne zjednoczenie Ducha Jezusa z Duchem Bożym. To znaczy? Wciąż używasz sformułowań, które nie wiem co znaczą. Co to jest Duch Jezusa?
|
| Śr paź 08, 2025 4:25 pm |
|
 |
|
wybrana
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pt sie 26, 2016 10:45 am Posty: 1527
Płeć: kobieta
wyznanie: chrześcijanin, inne (trynitarny i biblijny)
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
anbo To co jest duchowe nie można określić słowami. Człowiek składa się z ciała, duszy oraz Ducha, który zarządza duszą. Człowiek cielesny pojmuje tylko zmysłowo według pożądliwości ciała. Duszą ludzką zarządza Duch. Jest to Duch Boży lub duch szatana. Jeżeli nasza dusza nie chce przyjąć Ducha Bożego, który został na ludzi wylany i pragnie nas prowadzić według woli Bożej, to żyje według własnych pożądliwości ciała i jest sterowany przez niegodziwca, który w naszych myślach daje złe podszepty. A ty jakiego głosu pragniesz słuchać?
_________________ Miłość Jezusa-moim zbawieniem. Trwanie w Jezusie-Boga uwielbieniem.
|
| Śr paź 08, 2025 5:27 pm |
|
 |
|
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 18937 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
anbo napisał(a): Barney napisał(a): I znów bez argumentów, tylko ple ple. Postaraj się. Albo... wiesz, nie ma powodu odpisywać, jak nie ma się nic do powiedzenia. Zastosuj to do siebie. Nie. Ja podałem konkretne teksty biblijne i konkretne wypowiedzi z wczesnego chrześcijaństwa. A Ty po prostu paplasz, odpisując byleby odpisać. Twoje wpisy są całkowicie puste merytorycznie.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
| Śr paź 08, 2025 5:40 pm |
|
 |
|
anbo
Dyskutant
Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:09 am Posty: 449
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
Barney napisał(a): anbo napisał(a): Barney napisał(a): I znów bez argumentów, tylko ple ple. Postaraj się. Albo... wiesz, nie ma powodu odpisywać, jak nie ma się nic do powiedzenia. Zastosuj to do siebie. Nie. Ja podałem konkretne teksty biblijne i konkretne wypowiedzi z wczesnego chrześcijaństwa. A Ty po prostu paplasz, odpisując byleby odpisać. Twoje wpisy są całkowicie puste merytorycznie. To jawna nieprawda.
|
| Śr paź 08, 2025 7:57 pm |
|
 |
|
PeterW
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 4:15 pm Posty: 7056
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Czy Jahwe jest Ojcem Jezusa?
No niestety. To tylko intelektualistyczna paplanina. Niby coś poczytałeś, a za autorytet bierzesz sobie autora, który odszedł od Kościoła Katolickiego. No bravo bravissimo!!!! Dla nas autorytetem jest Biblia, w tym Ewangelia wg czterech autorów, dla Ciebie niekoniecznie. To o czym chcesz dyskutować? O swojej niewierze? Po co? Masz misję nawracania na antywiarę? Cytuj: Czy uczniowie Jezusa mogli uważać Jezusa za Boga? Jako monoteistyczni Żydzi raczej na pewno nie Ta pewność wypowiedzi... Wow.. Znowu jakiś szemrany autorytet... Dzieje Apostolskie też Cię nie przekonują pewnie. Listy apostolskie? Też nie? Chrześcijanie byli prześladowani z powodu jakiegoś wędrownego rabina? Czemu? Przecież w tamtych czasach było wielu wędrownych nauczycieli. Chodzili sobie po Palestynie i wykładali Torę i Proroków. Czym w szczególności naraził się Joshua ben Miriam, tak by go krzyżować???
_________________ "Bo myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami - wyrocznia Pana." Iz 55
|
| Śr paź 08, 2025 8:26 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 32 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|