Papież - wał ochronny przed samowolą (wydz.)
Autor |
Wiadomość |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 14692
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Poziomy nauczania Kościoła
Elbrusie- nie doczytałeś intencji. Pisałam w kontekście owego' zabronienia' o robotnikach i ich spojrzeniu na firmę. Oznaczało to totalną głupotę, to ich spojrzenie na sprawę. Jeśli chciałabym wyrzucić nauczanie papieskie, przeniosłabym od razu posty Boro i Barneya do tamtego wątku. Przepychanki w Uwagach niewiele by dały. Tyle tylko, że upór YZ i Adama M. kosztowały stratę czasu: Twojego i mojego. Nie można odciąć nauczania Kościoła od osoby papieża, tak jak nie można odciąć dyrektora i kadry kierownicznej od powodzenia lub klęski firmy. Papież jest jednocześnie Głową Kościoła czuwającą nad przechowywaniem depozytu wiary, Biskupem Rzymu i sługą sług. Może wciąż wracać jego Urząd, czy osoba w kontekście wypowiedzi. I należy spojrzeć na nauczanie obecnego papieża i wypowiedzi wzbudzająca kontrowersje z poziomu tego nauczania. Stąd przywołałam wypowiedź Benedykta XVI- on wyraźnie wskazuje, że może mówić w pierwszej osobie i wyrażać opinię, nie ma to jednak mocy posłuszeństwa, można się temu sprzeciwiać. Temat uważam za niezwykle ważny, zasadność Twych uwag za oczywiste. Czytając wątek mamy sprawę Papieża zaakcentowaną na początku, odwływać się do tych postów też prościej. Definitywnie łączę. Twe uwagi pozostaną jako cenna argumentacja.
Dla wygody też czytających, być może kiedyś w Archiwum, całość nauczania Kościoła ujęto w jednym miejscu.
|
Pn kwi 18, 2016 8:25 am |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15674 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Poziomy nauczania Kościoła
Boro napisał(a): Dziwne pytanie... Bo jeden przykład nie wyjaśnia wszystkich. Chyba, że stanowi jedyną możliwość, ale tak nie jest. W każdym razie jak ustosunkujesz się do poniższego stwierdzenia? "Ponieważ ostatnia deklaracja rozpoczyna się wstępem typowym dla wypowiedzi uznawanych przez dogmatyków Kościoła katolickiego za nieomylne: Toteż oznajmiamy, twierdzimy, określamy i ogłaszamy, że ... wielu teologów rzymskokatolickich uważa ją za definicję nieomylną" Pochodzi ono z Wikipedii ale jest odnośnik do Breviarium Fidei. Ustosunkuję się tak, że nie należy przeceniać tego co piszą w Wikipedii. Wspomniałem zresztą w swoim poście o takich wypowiedziach (bo to co przytoczyłeś dotyczy prawdopodobnie własnie wypowiedzi JPII w sprawie niemożności wyświęcania kobiet) - papież wypowiedział wprawdzie nieomylne zdanie, ale nie ogłosił nowego nauczania. Po prostu je powtórzył tym, co chcieli czegoś innego. To jest tak jakby papież powiedział "Jezus jest Synem Bożym". Oczywiście jest to powtórzenie nauczania nieomylnego, ale nic nowego, żadnej nauki nie ogłasza.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn kwi 18, 2016 6:33 pm |
|
 |
Boro
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): N wrz 12, 2010 2:56 pm Posty: 3821 Lokalizacja: Kraków
Płeć: mężczyzna
wyznanie: wierzę w Jezusa ale nie uznaję Trójcy i/lub Biblii
|
 Re: Papież - wał ochronny przed samowolą (wydz.)
Barney napisał(a): Ustosunkuję się tak, że nie należy przeceniać tego co piszą w Wikipedii. Czyli dementujesz to, że wielu katolickich teologów uważa te słowa za znamiona wypowiedzi ex cathedra? Po prostu błąd w Wikipedii? Czyli także błąd w Breviarium Fidei, czy po prostu niepoprawny odnośnik? Barney napisał(a): Wspomniałem zresztą w swoim poście o takich wypowiedziach (bo to co przytoczyłeś dotyczy prawdopodobnie własnie wypowiedzi JPII w sprawie niemożności wyświęcania kobiet) - papież wypowiedział wprawdzie nieomylne zdanie, ale nie ogłosił nowego nauczania. Po prostu je powtórzył tym, co chcieli czegoś innego. To co przytoczyłem było fragmentem jednej z Bulli. Nie było powtórzeniem żadnego dogmatu.
_________________ "Biada ludziom religijnym, którzy nie znają innego świata niż ten, w którym żyją..."
|
Pn kwi 18, 2016 6:41 pm |
|
 |
Barney
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Pn maja 25, 2009 4:55 pm Posty: 15674 Lokalizacja: Gdynia
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Papież - wał ochronny przed samowolą (wydz.)
Boro napisał(a): Barney napisał(a): Ustosunkuję się tak, że nie należy przeceniać tego co piszą w Wikipedii. Czyli dementujesz to, że wielu katolickich teologów uważa te słowa za znamiona wypowiedzi ex cathedra? Jesli masz na myśli wypowiedź, w sposób nieomylny definiującą dogmat wiary (który dotąd nie był dogmatem) to oczywiście dementuję. Papież powtórzył naukę nie wprowadzając nowej definicji. Cytuj: Po prostu błąd w Wikipedii? Raczej powierzchowność. Nie pierwsza, nie ostatnia. Cytuj: Czyli także błąd w Breviarium Fidei, czy po prostu niepoprawny odnośnik? Ani jedno, ani drugie. Brevarium Fidei nie jest zbiorem dogmatów. Cytuj: Barney napisał(a): Wspomniałem zresztą w swoim poście o takich wypowiedziach (bo to co przytoczyłeś dotyczy prawdopodobnie własnie wypowiedzi JPII w sprawie niemożności wyświęcania kobiet) - papież wypowiedział wprawdzie nieomylne zdanie, ale nie ogłosił nowego nauczania. Po prostu je powtórzył tym, co chcieli czegoś innego. To co przytoczyłem było fragmentem jednej z Bulli. Nie było powtórzeniem żadnego dogmatu. Ani zdefiniowaniem nowego. Czyli bez związku.
_________________
 Więcej informacji tu http://www.analizy.biz/ksiazkiapologetyczne
|
Pn kwi 18, 2016 9:46 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19379 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
luki123 napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Bardzo ładny cytat. To teraz swoimi słowami odpowiedz: Komu przysługuje przywilej nieomylności i skąd się bierze. Przysługuje papieżowi... chyba to już ustaliliśmy? A skąd pochodzi? Ponoć od Boga - przecież nie ma lepszego usprawiedliwienia. Wszystko się zgadza?  Niemal. Przysługuje biskupowi Rzymu (potocznie nazywanego papieżem), czyli urzędowi. To nie człowiek, który sprawuje ten urząd, nagle jest nieomylny, ale biskup Rzymu. I nie jest nieomylny jakąś własną mocą, ale dzięki asyście Boga, który przez niego przemawia, gdy papież wypowiada się ex cathedra w sprawach moralności i wiary. I jeszcze jedno: Nauczanie o nieomylności papieża, to nie jest jakiś pomysł, który pojawił się pod koniec XIX wieku. Proponuję, abyś dokładniej sprawdził temat, a nie jedynie pod kątem szukania dziury w całym.
|
Śr wrz 13, 2017 9:00 pm |
|
 |
Tek de Cart
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am Posty: 1747 Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
luki123 napisał(a): Mówiłem o możliwości nadużycia uprawnień - takowa chyba istnieje? teoretyczne istnieje. Praktycznie istnieje tylko wtedy jak Bóg zaśpi... 
_________________ Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
|
Śr wrz 13, 2017 9:47 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19379 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
Ciągle ignorujesz fakt, że papież nie przemawia ex cathedra sam z siebie. 
|
Śr wrz 13, 2017 10:14 pm |
|
 |
luki123
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz cze 04, 2015 12:51 pm Posty: 1092
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
Yarpen Zirgin napisał(a): Ciągle ignorujesz fakt, że papież nie przemawia ex cathedra sam z siebie.  Jak zaczniesz rozróżniać fakty od hipotez to porozmawiamy...
_________________ "Nadzwyczajne tezy wymagają nadzwyczajnych dowodów."
|
Śr wrz 13, 2017 10:46 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19379 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
To, że odrzucasz jakieś prawdy wiary, nie oznacza, że od razu stają się one hipotezami. 
|
Śr wrz 13, 2017 11:09 pm |
|
 |
tomi44
Zagadywacz
Dołączył(a): Śr cze 02, 2010 8:18 pm Posty: 64
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
Skoro Papież jest nieomylny w sprawach wiary to po co były zwoływane sobory powszechne? Przecież jedną encykliką(dekretem) mógł wykazać błędy np. w nauczaniu Ariusza.
|
Cz wrz 14, 2017 6:59 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19379 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
tomi44 napisał(a): Skoro Papież jest nieomylny w sprawach wiary to po co były zwoływane sobory powszechne? Przecież jedną encykliką(dekretem) mógł wykazać błędy np. w nauczaniu Ariusza. Chociażby dlatego, że kiedy pojawiła się kwestia przestrzegania prawa Mojżeszowego, to zwołano sobór, a nie św. Piotr samodzielnie rozstrzygnął sprawę. 
|
Cz wrz 14, 2017 7:37 pm |
|
 |
Tek de Cart
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am Posty: 1747 Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
tomi44 napisał(a): Skoro Papież jest nieomylny w sprawach wiary to po co były zwoływane sobory powszechne? Przecież jedną encykliką(dekretem) mógł wykazać błędy np. w nauczaniu Ariusza. mógłby, pytanie czy zostałby posłuchany? z tego co pamiętam to spora część biskupów popierała Ariusza. Świadomość dogmatu kształtowała się przez wieki, a jasność co do prowadzenia Soboru Powszechnego była zdecydowanie wcześniejsza (choć do dziś są przecież tacy co postanowień Soborów nie uznają)
_________________ Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
|
Cz wrz 14, 2017 7:56 pm |
|
 |
tomi44
Zagadywacz
Dołączył(a): Śr cze 02, 2010 8:18 pm Posty: 64
Płeć: mężczyzna
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
Tek de Cart napisał(a): tomi44 napisał(a): Skoro Papież jest nieomylny w sprawach wiary to po co były zwoływane sobory powszechne? Przecież jedną encykliką(dekretem) mógł wykazać błędy np. w nauczaniu Ariusza. mógłby, pytanie czy zostałby posłuchany? z tego co pamiętam to spora część biskupów popierała Ariusza. Świadomość dogmatu kształtowała się przez wieki, a jasność co do prowadzenia Soboru Powszechnego była zdecydowanie wcześniejsza (choć do dziś są przecież tacy co postanowień Soborów nie uznają) Ale tu chyba nie chodzi o to czy byłby posłuchany czy nie. Pojawił się błąd w rozumieniu natury Chrystusa i zamiast soboru Papież zajmuje stanowisko, pojawiły się błedy w rozumieniu znaczenia Matki Boskiej i papież zajmuje stanowisko itd. Poza tym sobory zwoływane były gdy pojawiły się błędy w nauce Chrystusowej. jakie błedy były w czasie ogłaszana dogmatu o nieomylności papieża?
|
Cz wrz 14, 2017 8:16 pm |
|
 |
Tek de Cart
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Wt mar 04, 2008 1:11 am Posty: 1747 Lokalizacja: Warszawa, Przyjaciele Oblubieńca
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
tomi44 napisał(a): Ale tu chyba nie chodzi o to czy byłby posłuchany czy nie. Pojawił się błąd w rozumieniu natury Chrystusa i zamiast soboru Papież zajmuje stanowisko, pojawiły się błedy w rozumieniu znaczenia Matki Boskiej i papież zajmuje stanowisko itd. no i zajmował stanowisko, na każdym soborze był papież lub jego legat i zajmował stanowisko. Zwykle nie było to stanowisko rozstrzygające czy narzucające, chociaż w sprawie "Filoque" samodzielne i do dziś obowiązujące (a prawosławni go nie uznają właśnie dlatego że to była decyzja papieska samodzielna, a nie soborowa, bo co do samej treści to by się większość nawet zgodziła pewnie) Cytuj: Poza tym sobory zwoływane były gdy pojawiły się błędy w nauce Chrystusowej. jakie błedy były w czasie ogłaszana dogmatu o nieomylności papieża? ? błąd w rozumieniu roli papieża? błąd w rozumieniu prowadzenia Kościoła przez Ducha Świętego?
_________________ Nie sprzedawaj duszy diabłu, Bóg da Ci za nią więcej!
|
Cz wrz 14, 2017 8:37 pm |
|
 |
ZYL
Dyskutant
Dołączył(a): Śr lip 19, 2017 2:22 pm Posty: 357
Płeć: mężczyzna
wyznanie: nie chcę podawać
|
 Re: Dogmat o nieomylności Papieża
Ja myślę tak:
ex cathedra - oznacza, że w sprawach nauki kościoła. Jeżeli kiedyś Papież chlapnie coś bo mu tak będzie wygodnie lub korzystnie, to nie będzie to ex cathedra, bo nie będzie chciał zająć stanowiska w sprawie nauki, ale w sprawie tego jak chciałby żeby było dla niego najlepiej.
A co do posiadania doradców, zwoływania soborów, kupowania książek zwolenników i przeciwników jakiegoś zagadnienia wiary lub etycznego, to jest właśnie wyraz tej duchowej odpowiedzialności. nieomylność papieża nie wynika z faktu, że jest wszechwiedzący. To wyrażenie prawdy, że jeżeli w kwestii zgłębienia jakiegoś problemu wiary lub etyki, w danych okolicznościach, przy stanie dostępnej wiedzy i doświadczenia kościoła, daną kwestię rozstrzygnie w ten a nie inny sposób to nikt nie może mu podskoczyć.
Mogą pojawić się nie wiadomo jakie jeszcze problemy moralne i dotyczące wiary. Może okazać się, że nauka pójdzie tak do przodu, że z jednego zarodka będziemy mieli jedno dziecko bez konieczności operowania przy innych zarodkach. Kto wie, czy wtedy ex cathedra nie pozwoli się na in vitro, przy założeniu oczywiście, zachowania pewnych standardów medycznych.
Kto wie, czy przeciwnicy nie postawią argumentu, że ta metoda powstawała po trupach milionów dzieci, więc mimo to jest niedozwolona... to dopiero będą dywagacje i może coś wtedy będzie ex cathedra.
|
Pt wrz 15, 2017 12:53 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 26 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|