Piatek i brak pokarmów miesnych
Autor |
Wiadomość |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Jockey napisał(a): Ja myślę, że najważniejsza jest postawa serca. I co z tego że ktoś nie zje mięsa i zupki na mięsie jak będzie się obżerał pizzą wegetariańską lub plackami ziemniaczanymi lub dla odmiany rybą?
. Postawa serca we wszystkim co czlowiek czyni jest najwazniejsza. Ale to nie znaczy ze katolik moze ignorowac przykazania kościelne.
|
Pt sty 10, 2020 12:42 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19455 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
sachol napisał(a): Yarpen Zirgin napisał(a): Chyba nie tak bardzo powszechna, bo w moich okolicach, tak rodzinnych, jak i miejscu, gdzie obecnie przebywam, jej się nie praktykuje. Natomiast masz rację: To jest interpretacja, w mojej ocenie trącąca faryzeizmem, a nie przepis, do którego należy się obowiązkowo stosować.
A ci to za argument ze w Twojej okolicy czy rodzinie sie nie praktykuje? To nie jest argument, tylko pokazanie, że rzekomo "powszechna" praktyka wcale taką nie jest i nie każdy interpretuje przepisy dotyczące wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych tak jak Barney czy bergamotka.  sachol napisał(a): Wytyczne szczegolowe dotyczace postu okresla episkopat w wolnej chwili poszukam dokumentu. Masz rację. Sęk w tym, że nie ma, a przynajmniej ja nie znalazłem, dokumentu z listą pokarmów dozwolonych i zakazanych.
|
Pt sty 10, 2020 12:46 pm |
|
 |
merss
Czuwa nad wszystkim
Dołączył(a): Pt maja 06, 2011 2:22 pm Posty: 14768
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Był taki temat wałkowanyBarney pisał o wywarze z mięsa, tyle że idąc literalnie, odcedzę go przez gęste sitko i pozostanie tylko wywar. Na sitku pozostana resztki tkanki mięśniowej. Poza tym mięso zalewane wrzatkiem zaraz się zamyka, białko ulega denaturacji i pozostaje w mięsie. Idąc literalnym tokiem myślenia zabronione by było też masło, mleko, bo ono ma taki sam status jak ów wywar mięsny...jest produktem pochodzenia zwierzęcego Zapytanie o zupę, która utraci swą przydatność w ciągu jednego dnia jest po prostu śmieszne. Zagotowana w czwartek, z powodzeniem postoi do soboty. Osobiście zostawiam taka zupę z czwartku do soboty i w piątek jest inny obiad. Dziś mam leniwe pierogi: jaja od zwierzęcia, ser od zwierzęcia, jogurt od zwierzęcia goroącokrwistego...i żadnych wyrzutów sumienia. Jak pisałam w poprzednim wątku to powinien być czyn pokutny i lepiej by to zaznaczyć odrębnie a nie oddzielać mikrokawałki mięsa, które by mogły się pojawić w pomodorowej. Niech sobie poczeka w lodówce/za oknem do soboty. To jednak odniesienie do sposobu pokuty i jej praktykowania. Lepiej, by to było zaznaczone odrębnością posiłku. Dzieci w takich rodzinach nie zauważą braku mięsa w zupie i będą uczone zacierania granic. Jedynie tradycja nam podpowiada, że barszcz wigiljny gotowano na wywarze warzywnym a zapach mięsa zapewniała duża ilość selera w wywarze. Ja muszę mieć konkretne zalecenie i wówczas to przyjmuje za obowiązujące. Jeśli pozostawia mi się zdrowy rozsądek, pamiętam, by czyn pokutny zaznaczyć odrębnością posiłku. Pomidorową więc sobie zostawię do soboty. 
|
Pt sty 10, 2020 1:53 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Faktycznie wytycznych chyba nie ma. A powstrzymywanie się od spozywania rosolu jako posy jakosciowy okreslal stary kodeks prawa kanonicznego z 1917 roku. Zreformowal te przepisy Paweł VI w konstytucji apostoslskiej "Paenitamini" wg ktorej bulion rosól i ekstrakty miesne nie wchodza juz do postu jakościowego.
|
Pt sty 10, 2020 2:05 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19455 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
I w ten sposób wiadomo, że wszelkie tezy, iż nie wolno zrobić zup na rosole, to w chwili obecnej jedynie trzymanie się siłą bezwładu lub tradycji starych przepisów dotyczących wstrzemięźliwości i postu. Coś takiego jak post w Wigilię.
|
Pt sty 10, 2020 2:11 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Yarpen Zirgin napisał(a): I w ten sposób wiadomo, że wszelkie tezy, iż nie wolno zrobić zup na rosole, to w chwili obecnej jedynie trzymanie się siłą bezwładu lub tradycji starych przepisów dotyczących wstrzemięźliwości i postu. Coś takiego jak post w Wigilię. Ale tez nie bardzo uprawnone sa oceny, ze ktos kto te "stare" przepisy zachowuje to stosuje faryzeizm, dzieli wlosy na czworo itd. Do zachowywamia postu w Wigilie np zachecaja sami biskupi. Bo moze w przypadku takich osob zamiast stwierdzac ze to przesadna religijnosc bardziej pasuja slowa "wymagajcie od siebie nawey gdyby inni od was nie wymagali".
|
Pt sty 10, 2020 2:29 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19455 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Wymagać można od siebie, a nie od innych. Jak ktoś pyta o to, co może spożywać w ramach piątkowej wstrzemięźliwości, to należy udzielić odpowiedzi zgodnej z obowiązującymi wytycznymi Kościoła na ten temat, a nie własnymi przekonaniami. Własne obyczaje można wskazać jako dodatek z zaznaczeniem, że to prywatna praktyka, a nie obowiązujące wszystkich nauczanie.
|
Pt sty 10, 2020 2:32 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Cytuj: Zagotowana w czwartek, z powodzeniem postoi do soboty. Osobiście zostawiam taka zupę z czwartku do soboty i w piątek jest inny obiad. Super meres. Tylko ze ja nigdzie nie napisałam ze zupa gotowana była w czwartek. Polecam wiecej dyskusji z tym co faktycznie zostało napisane niz tym co sie wydaje ze.napisano:) bo prawie wszystkie komentarze ktore padly w tym watku byly pelne ocen intencji piszacego czy tez osadzen o faryzeizm, czy tez o to ze nie rozumie sensu postu i pelno wykladów i poluczeń ze to powinnien byc pokutny bla bla. Pelno wyciagnych wnioskow na podstawie no nie wiem czego? Chyba swoich projekcji. z jednego prostego pytania, czlowiek zamiast otrzymac odpowiedz konkretna otrzymal 2 strony dyskusji.
|
Pt sty 10, 2020 2:42 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2108
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
sachol napisał(a): Zreformowal te przepisy Paweł VI w konstytucji apostoslskiej "Paenitamini" wg ktorej bulion rosól i ekstrakty miesne nie wchodza juz do postu jakościowego. Jakim przekładem dysponujesz? Według treści która jest mi znana konstytucja ta nie zabrania spożywania jaj i nabiału, oraz przyprawiania potraw także zwierzęcymi tłuszczami. Czyli tu w grę wchodziłby bulion/instant a nie bulion/wywar - bo tego nie sposób traktować w kategoriach przyprawy.
|
Pt sty 10, 2020 2:43 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Yarpen Zirgin napisał(a): Wymagać można od siebie, a nie od innych. Jak ktoś pyta o to, co może spożywać w ramach piątkowej wstrzemięźliwości, to należy udzielić odpowiedzi zgodnej z obowiązującymi wytycznymi Kościoła na ten temat, a nie własnymi przekonaniami. Własne obyczaje można wskazać jako dodatek z zaznaczeniem, że to prywatna praktyka, a nie obowiązujące wszystkich nauczanie. Owszem. Oczekiwalam odpowiedzi dotyczacej aktualnej wykladni Kosciola, ktora w sumie i tak musialam sama znalezc i zajelo mi to okolo 10 minit.
|
Pt sty 10, 2020 2:45 pm |
|
 |
sachol
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz wrz 20, 2012 11:53 am Posty: 4191
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
bergamotka napisał(a): sachol napisał(a): Zreformowal te przepisy Paweł VI w konstytucji apostoslskiej "Paenitamini" wg ktorej bulion rosól i ekstrakty miesne nie wchodza juz do postu jakościowego. Jakim przekładem dysponujesz? Według treści która jest mi znana konstytucja ta nie zabrania spożywania jaj i nabiału, oraz przyprawiania potraw także zwierzęcymi tłuszczami. Czyli tu w grę wchodziłby bulion/instant a nie bulion/wywar - bo tego nie sposób traktować w kategoriach przyprawy. Nie dysponuje żadnym przekładem. Posiłkowalam sie artykulem ksiedza powolujacego sie na ta konstytucje.
|
Pt sty 10, 2020 2:49 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19455 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Bergamotka, a Ty dalej jesteś jak ten faryzeusz, który rozbiera każdy przepis na drobne i wymyśla coraz to nowe ograniczenia aby tylko, broń Boże, przez przypadek go nie naruszyć. Paweł VI w p. III. - § 1 konstytucji apostolskiej Paenitemini stwierdził, że abstynencja "zabrania jeść mięso". A że wywar na nim zrobiony nie był, nie jest i nigdy nie będzie mięsem, to nie podpada pod te przepisy. Wiem, że możesz mieć wbite w podświadomość, że absolutnie nie wolno w piątek zjeść rosołu czy zupy na takim wywarze, ale to jedynie pozostałość po wcześniejszych przepisach.
Ostatnio edytowano Pt sty 10, 2020 3:55 pm przez Jockey, łącznie edytowano 1 raz
poprawione na prośbę YZ z Paweł IV na Paweł VI
|
Pt sty 10, 2020 2:51 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2108
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Yarpen Zirgin napisał(a): Bergamotka, a Ty dalej jesteś jak ten faryzeusz, który rozbiera każdy przepis na drobne i wymyśla coraz to nowe ograniczenia aby tylko, broń Boże, przez przypadek go nie naruszyć. Yarpen Zirgin napisał(a): Wiem, że możesz mieć wbite w podświadomość, Twoje opinie mnie nie interesują również. Jesteś namolny z tym swoim oftopem. A skoro tak to proszę moderacje o zdyscyplinowanie użytkownika Yarpen Zirgin tak by skupił się on an temacie wątku a nie na mojej osobie, zachowaniu, motywach czy pragnieniach. Tak wiem, że moja osoba jest fascynująca ale żeby tak w kilku wątkach naraz...  Są jakieś granice jak mówią celnicy. W mojej ocenie granicą tą było wydzielenie poprzedniego oftopu z tego wątku co użytkownik Yarpen Zirgin zupełnie lekceważy.
|
Pt sty 10, 2020 3:13 pm |
|
 |
Yarpen Zirgin
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): Cz sty 14, 2010 12:50 pm Posty: 19455 Lokalizacja: Rzeczpostpolita Polska
Płeć: mężczyzna
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Oczywiście tego, co dla Ciebie niewygodne, nie raczyłaś zauważyć (pogrubienia i podkreślenia nowe): Yarpen Zirgin napisał(a): Paweł VI w p. III. - § 1 konstytucji apostolskiej Paenitemini stwierdził, że abstynencja "zabrania jeść mięso". A że wywar na nim zrobiony nie był, nie jest i nigdy nie będzie mięsem, to nie podpada pod te przepisy. Wiem, że możesz mieć wbite w podświadomość, że absolutnie nie wolno w piątek zjeść rosołu czy zupy na takim wywarze, ale to jedynie pozostałość po wcześniejszych przepisach. Niewygodna, ale jednak prawda.
|
Pt sty 10, 2020 3:27 pm |
|
 |
bergamotka
Niesamowity Gaduła
Dołączył(a): So lis 16, 2013 8:53 pm Posty: 2108
Płeć: kobieta
wyznanie: katolik
|
 Re: Piatek i brak pokarmów miesnych
Yarpen Zirgin napisał(a): Oczywiście tego, co dla Ciebie niewygodne, nie raczyłaś zauważyć (pogrubienia i podkreślenia nowe): Ależ raczyłam. Nie uważam jednak z to co pogrubiasz czy nawet podkreślasz zmienia postać rzeczy. Przestań wciskać innym że mają coś wdrukowane i powielają bezmyślnie jakieś katolików praktyki z przeszłości, albo że w rodzinie coś tam- może bym i nawet chciała. Ale to twój problem bo jedynie ty się powołałeś na przykład z domu jako argument. Dyskutowanie z tobą o przepisach prawnych uważam za bezcelowe, bo to dziedzina subtelna a ty najwyraźniej nie masz innych narzędzi niż młotek. Zwracam tylko uwagę że gdyby to było tak proste jak to wyliczanie jaj, nabiału, i przypraw zawierających tłuszcze zwierzęce jako nie zakazanych byłoby bez sensu. Bo przecież to nie mięso.
Ostatnio edytowano Pt sty 10, 2020 3:44 pm przez bergamotka, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt sty 10, 2020 3:43 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|